Jelcz-Laskowice: Napad na furgonetkę

Samochód wiozący pieniądze na wypłatę dla pracowników firmy z Jelcza-Laskowic został staranowany i zepchnięty do rowu. Bandyci pobili jadącego nim kierowcę i drugą osobę, a potem zabrali 123 tysiące złotych i odjechali – informuje Gazeta Wrocławska.

Od zdarzenia minęły już trzy tygodnie. Śledztwo prowadzą Komenda Miejska Policji we Wrocławiu i Prokuratura Rejonowa w Oławie. O szczegółowych ustaleniach postępowania śledczy nie chcą na razie mówić, żeby nie zaszkodzić sprawie.

Na miejscu przestępstwa został jeden z samochodów, użyty przez bandytów do napadu. W czasie zdarzenia dachował. Wszystko działo się w Ratowicach na trasie z Wrocławia do Jelcza – Laskowic 10 września.

REKLAMA