O sprawie pisze portal tuwroclaw.com: – Kierowca autobusu na oczach dzieci miał śmiertelnie potrącić psa. Świadkowie relacjonują, że pomimo zatrzymania pojazdu mężczyzna miał nie zareagować, tylko dodać gazu i odjechać. Trwa postępowanie w tej sprawie.
Portal tuwroclaw.com relacjonuje: – Nasz Bąbel uciekł z podwórka, następnie pobiegł do miejscowego sklepu, z którego został przegoniony. W momencie, kiedy próbowaliśmy go złapać pobiegł w stronę autobusu – wynika z wypowiedzi świadka zdarzenia – kobiety, która jak podkreśla tuwroclaw.com, ze względu na całą sprawę chce pozostać anonimowa. Mówi, że kierowca z premedytacją miał rozjechać jej czworonoga. – Ten autobus wozi ludzi z i do pracy, do Toyoty w Jelczu-Laskowicach. Na przystanku wysiadała starsza pani i w tym momencie nasz pies podbiegł w stronę auta. Ta pani próbowała nawet go złapać, niestety bez skutku.
Więcej na tuwroclaw.com.