Jelcz-Laskowice: Strażacy ćwiczyli swoje umiejętności nad stawem

Podczas działań gaśniczych w lasach, jednym z najważniejszych, a zarazem najtrudniejszych elementów jest zapewnienie skutecznego zasilania wodnego. Takie były też założenia do ćwiczeń powiatowych, przeprowadzonych we wtorek w Jelczu-Laskowicach. Strażacy zawodowi, ochotnicy z powiatu oławskiego oraz zastęp z samochodem wężowym z Komendy Powiatowej PSP w Dzierżoniowie przećwiczyli w praktyce trzy sposoby podawania wody na dużą odległość: dowożenie, przetłaczanie i przepompowywanie. Jako zbiornik wodny wskazany został Pierwszy Staw Jelczański i tu też spotkali się ratownicy.

Trzej dowódcy odcinków bojowych, piętnaście zastępów, ponad 50 strażaków rozpoczęło budowę zasilania do wskazanego miejsca, oddalonego ok. kilometr od stawu. Liczył się oczywiście czas rozpoczęcia gaszenia ale najistotniejsze było zapewnienie ilości wody potrzebnej do prowadzenia skutecznych działań. I pomimo, iż jako pierwsze wodę podało stanowisko zasilane dzięki dowożeniu wody, już po kilku minutach wody tej zaczęło brakować. Kilkanaście minut później, po rozłożeniu linii gaśniczej 110 z dzierżoniowskiego samochodu wężowego, rozpoczęto podawanie wody z pompy dużej wydajności, która zasiliła ciężki samochód gaśniczy obecny na „miejscu pożaru”. Połączenie samochodowego zbiornika o pojemności ponad dziewięciu tysięcy litrów i dostarczanego zasilania umożliwiło zrealizowanie założonego celu, tj. utrzymanie dwóch skutecznych prądów gaśniczych przez 10 minut. Trzecia, również skuteczna linia zasilająca, powstała dzięki przepompowywaniu wody pomiędzy ustawionymi na drodze dojazdowej samochodami pożarniczymi.



Zdobyte w ten sposób doświadczenia pozwolą na sformułowanie konkretnych wniosków, które wykorzystane zostaną w procesie doskonalenia zawodowego. Oceniających przebieg ćwiczeń wspierali doświadczeni koledzy z Komendy Powiatowej PSP w Oleśnicy. Nie zabrakło również tzw. „podgrywek” przygotowanych przez Zespół Pozoracji – dowódcy poszczególnych odcinków musieli więc zrealizować trudne zadanie, a także reagować na niezapowiedziane utrudnienia, jak choćby zasłabnięcie ratownika czy uszkodzenie jednego węża tłocznego.

W ćwiczeniach wzięły udział zastępy PSP z Oławy, Jelcza Laskowic i Dzierżoniowa oraz zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej z: Jelcza-Laskowic, Bystrzycy, Siedlec, Minkowic Oławskich, Biskupic Oławskich, Wójcic i Owczar. Nad bezpieczeństwem ćwiczących czuwali ratownicy medyczni ROTA-MED.

(fot. kpolawa)

REKLAMA